Nigdy nie myślałam, że tak mnie wciągnie temat zlewozmywaków i kranów kuchennych. Nie myślałam tak do czasu, gdy poznałam Blanco. A stało się to dzięki firmie Comitor, która jest wyłącznym dystrybutorem Blanco w naszym kraju i ma piękny duży showroom w warszawskiej Domotece. Jednak najwięcej o Blanco dowiedziałam się nie w showroomie, lecz na stoisku Comitora podczas ostatnich targów Warsaw Home. Spędziłam tam dobrą godzinę. Zanurzyłam się w tym kuchennym świecie, choć przecież wokół kusiły zjawiskowe lampy, przewygodne kanapy i niebywałe tapety.

Zobaczyłam tyle ciekawych rzeczy, że po prostu nie mogłam z tego stoiska wyjść. Po przyjęciu dawki uderzeniowej wiedzy o nowościach, innowacjach i zaskakujących rozwiązaniach, poprosiłam o ściągawkę do domu, czyli o tak zwane materiały prasowe. Żeby to sobie wszystko jeszcze raz uporządkować, przeanalizować i zatrzymać na dłużej. W efekcie postanowiłam sporządzić własną Listę Przebojów Blanco.

Oto ona.

1. Blanco Cronos XL 8

Blanco Cronos XL 8 to zlewozmywak, który chciałabym mieć (gdybym nie miała już innego, kupionego kiedyś zlewozmywaka Blanco, ale to całkiem inna historia). Jest nowoczesny, ale wyraźnie inspirowany tradycyjnym zlewem. Wykonany z matowej stali, co daje mu industrialny, ale i szlachetny wygląd. Wysokość szerokiego frontu można dopasować indywidualnie do swojej zabudowy kuchennej. Ciekawostka: do wyboru są różne warianty tego samego modelu: wpuszczany w blat lub na równi z blatem oraz do montażu podwieszanego.
 

2. Blanco Solenta S-Senso z bezdotykową funkcją start-stop

Tego nam było trzeba. Kto kiedykolwiek próbował otworzyć kran dłońmi oblepionymi ugniatanym przed chwilą ciastem na szarlotkę - od razu zrozumie, na czym polega genialność wynalazku. Otwieramy dźwignią dopływ wody. Nic się nie dzieje. Woda zaczyna lecieć dopiero wtedy, gdy podsuniemy rękę pod wylewkę. A kiedy ją odsuniemy - strumień wody zniknie (przy okazji: w baterii są dwa rodzaje strumienia wody).

Czujnik ruchu umieszczony jest w wylewce i wraz z nią się obraca. Kiedy bateria jest w stanie "gotowości", informuje nas o tym niebieskie światełko w polu czujnika. Bardzo ważne: odległość między komorą zlewu a czujnikiem jest tak wymierzona, aby nie dało się włączyć lub wyłączyć wody "przez przypadek". Solenta S-Senso ma w ogóle bardzo przemyślaną konstrukcję, a sama bateria wygląda superprofesjonalnie i może być ozdobą niejednej kuchni.
 

3. Blanco Collectis 6 S

Blanco Collectis 6 S to coś więcej niż prosty i elegancki zlewozmywak. Można do niego dokupić deskę z drewna klonowego i umieścić ją obok komory. Kroimy coś na desce (np. owoce, warzywa), a potem jednym ruchem ręki przesuwamy odpadki do dodatkowej komory wyposażonej w specjalny wkład, który można wyjąć i opróżnić. Proste? Proste! Aha, jeszcze ważna informacja: Blanco Collectis S 6 jest dostępny w 10 kolorach kompozytu SILGRANIT® PuraDur® .
 

4. Blanco Linus-S Black & White Edition

Dwie baterie Blanco Linus-S Black & White Edition: jedna w matowej, głębokiej czerni, druga w jasnej bieli. Każda wystarczająco wysoka, żeby napełnić duży garnek albo wazon, każda z wyciąganą, metalową wylewką. Pasują do minimalistycznie urządzonych kuchni, zwłaszcza tych, które z założenia mają być utrzymane w klasycznym duecie barw. Pytanie tylko, który kolor baterii wtedy wybrać: biały czy czarny? 
 

5. Zestaw szyn

Baaaardzo praktyczny pomysł. Szyny mogą być oparte o krawędzie zlewozmywaka, tworząc nad nim półkę. Dzięki temu można na przykład namoczyć płytką i płaską blachę do pieczenia.

Na szynie można też zawiesić ściereczkę lub potraktować ją jako uchwyt do gąbki czyszczącej (szybko wyschnie!) lub innych małych przedmiotów, które chcemy mieć blisko komory zlewozmywaka.

Szyny mogą też służyć za leżące na blacie podstawki do gorących półmisków czy garnków. Prawdopodobnie każdy z nas jest w stanie wymyślić dla szyn Blanco mnóstwo innych zastosowań. Może ogłosimy konkurs na najciekawsze patenty?
 

6. Blanco Lanora

Bateria Blanco Lanora spodobała mi przede wszystkim ze względu na oszczędne, ale bardzo wyrafinowane w swojej prostocie wzornictwo. Nie ma tu żadnych fajerwerków i efektów specjalnych, jest za to szczotkowana stal szlachetna, piękna sylwetka i idealnie pionowo ustawiona dźwignia w położeniu zerowym, czyli gdy bateria nie jest włączona.
 

7. Blanco InFino®

Po czym poznać, że mamy do czynienia z dobrym produktem? Po detalach. Nawet tak niewielkich jak korek czy sitko. Pod nazwą InFino® kryje się ciekawie zaprojektowany system odpływowy, w skład ktorego wchodzą właśnie te dwa elementy: korek w odpływie i sitko. Wąska szczelina wokół odpływu oraz redukcja obrzeży wokół sitka sprawiają, że system jest idealnie zintegrowany z komorą zlewu. W dodatku te małe elementy są wykonane bardzo precyzyjnie i zaprojektowane tak, aby stanowiły ozdobę, a nie konieczność.

Do wyboru mamy korek automatyczny albo manualny. Niezwykłe jest to, że bez względu na to, czy korek jest zamknięty, czy otwarty, sitko pozostaje w tej samej pozycji. 

8. Odsączarka narożna

W umieszczonym w rogu zlewu pojemniku można odsączyć warzywa lub owoce. Niech sobie tam siedzą, aż wykapie z nich cała woda. Mała rzecz a cieszy. Takie wynalazki naprawdę lubię!
 

Na zakończenie jeszcze jedno zdjęcie - wspomnienie z targów Warsaw Home, stoisko Comitora, gdzie mogłam zobaczyć, dotknąć, a nawet przetestować nowości Blanco. Ciekawe, co pokażą za rok?