Delikatne jak mgła? Lekkie jak piórko? Pozory mylą. W rzeczywistości jest wykonane z mocnej, ciężkiej stali. Krzesło-liść, czyli "Leaf" firmy Arper to jeden z najbardziej oryginalnych mebli w historii designu. Zaprojektował je dla w 2005 roku Argentyńczyk Alberto Lievore z barcelońskiej pracowni Lievore Altherr Molina. Model występuje w kilku wariantach. Może być nie tylko krzesłem, ale też fotelem i szezlongiem. Do kompletu ma stolik.


Wiecie, za co najbardziej cenię ten projekt? Za uniwersalność. "Leaf" można postawić w salonie, pokoju dziecięcym, sypialni, łazience, kuchni, a także na tarasie czy w ogrodzie. I w każdym miejscu wygląda... na swoim miejscu. A jeśli komuś nie odpowiada siedzenie na metalowych prętach, może sobie podłożyć specjalnie zaprojektowaną poduszkę.

Jak głosi legenda, ponad dwadzieścia lat temu przypadkowo spotkał on w samolocie ówczesnego szefa włoskiej firmy Arper, produkującej wtedy nudne i przewidywalne kanapy i fotele. Od tego przypadkowego spotkania zaczęła się rewolucja w firmie Arper. Zapoczątkował ją jednak inny mebel, krzesło  "Catifa" (po katalońsku: "dywan", w żargonie projektantów oznacza coś wyjątkowo prostego, łatwego, taka nasza "łatwizna"). Był to pierwszy projekt pracowni Lievore Altherr Molina dla Arpera.

Mebel zrobił taką furorę, że przez lata "wyrosła" z niego cała wielka rodzina krzeseł, foteli i stołków, dziś licząca 5 kolekcji (oznaczonych numerami: 46, 53, 60, 70 i 80) i nieskończenie wiele wersji. Wszystkie modele są bardzo funkcjonalne, mają regulowane wysokości, różne typy nóżek i oparć, siedziska wykonane z różnych materiałów itd. Niezmienna jest tylko lekkość, prostota i wdzięk widoczne już na pierwszy rzut oka. Nic dziwnego, że "Catifa" w swoich kolejnych odsłonach zdobywa coraz to nowe nagrody i wyróżnienia, jest doceniana przez znawców designu.

Bardzo popularne są modele w kolorach białym, czarnym i czerwonym, pewnie dlatego, że te barwy świetnie podkreślają graficzną prostotę projektu. Mnie jednak zachwycił ten wariant: jasnobłękitny, wygodny fotel z przedłużonym oparciem. "Catifa 70 soft". Aż trudno uwierzyć, że to cały czas ta sama rodzina!

Meble Arpera są naprawdę wygodne (sprawdziłam!) i każdemu wnętrzu dodają klasy. "Leaf" bywa zwykle ozdobą nowoczesnych rezydencji i mieszkań, natomiast różne modele "Catify" częściej cieszą użytkowników biur, poczekalni, restauracji, barów, banków, hotelowych lobby. W Polsce  wypróbować je można na przykład w Alei Smaków na ostatnim piętrze Galerii Mokotów, w oddziałach banku ING oraz w VIP-owskich terminalach na lotniskach w Gdańsku i Katowicach.

Meble marki Arper można kupić w Warszawie, m.in. w ARC Interiors, Indivi, Marro