Kanapa firmy Moroso zaprojektowana przez Patricię Urquiolę nosi nazwę "(love me) Tender". Ale już od chwili premiery na tegorocznych targach w Mediolanie wszyscy mówią o niej krótko: "Tender".

Nadanie kanapie takiego tytułu jaki nosił słynny utwór Elvisa Presley'a ("Love me tender", 1956, do posłuchania m.in. tutaj) nie jest oczywiście przypadkowe. "Kochaj mnie czule" - bo mebel wygląda jakby miał nas otulić, przytulić... Jest wcieleniem łagodności. Do wyboru są albo radosne, albo pastelowe kolory tapicerki (błękity, róże, jasny brąz). W dodatku kształt kanapy jest miękki, wszystkie linie są obłe, zakrzywione. Żadnych kantów, żadnego napięcia! Aż chce się... usiąść.

Piękna, lecz delikatna i nie narzucająca się sofa "Tender" zaprasza do odpoczynku. Jest nieziemsko wygodna. Wiem, co mówię. Na stoisku Moroso w Mediolanie próbowałam sfilmować ją bez siedzących na niej ludzi - i okazało się to baaardzo trudne. Kanapa była bez przerwy okupowana przez spragnionych relaksu gości. Efekt, czyli film, na którym pokazuję m.in. tę kanapę, możecie obejrzeć tutaj (film o nowościach Arflex, Moroso i Thoneta).

Roberto Moroso, obecny szef marki Moroso, udzielił mi w Mediolanie krótkiego wywiadu dla Domo+ na temat nowości jego firmy. Za najważniejszą nowość roku 2014 uznał właśnie kanapę Urquioli. Wskazał na jej dominującą cechę: możliwość szybkiej konfiguracji. Niech was nie zwiodą drewniane nóżki. Sofa ma wewnątrz szkielet z aluminiowych rurek. Jest tak skostruowany, że wszystkie moduły (siedziska, oparcia, stoliki) montuje się bardzo łatwo, po prostu nakładając je na rurki. To znacznie usprawnia proces produkcji i pozwala na dużą dowolność w komponowaniu całości. Jest to zatem kolejny mebel, który możemy dopasować do swoich potrzeb i dostosować do każdego wnętrza. 

Firma Moroso należy do najbardziej rozpoznawalnych na świecie włoskich marek meblowych. Jej dyrektor artystyczna, Patrizia Moroso (prywatnie przyjaciółka Patricii Urquioli) jest znana ze swojego wizjonerstwa i wyjątkowo niechętnego stosunku do obowiązujących trendów. "My nie staramy się podążać za trendami, my wyznaczamy trendy " - takie słowa usłyszałam więc od Roberto Moroso.

Dla Moroso tworzą obecnie największe gwiazdy światowego designu. Miło, że wśród nich od lat jest Polak, Tomek Rygalik. W wywiadzie, który możecie obejrzeć tutaj, zapytałam go, jak to jest pracować dla najlepszych i z najlepszymi... Obejrzyjcie koniecznie i posłuchajcie, co odpowiedział! 

Marka Moroso jest  oczywiście obecna w Polsce. Meble Moroso można kupić m.in. w ARC Interiors na ul. Rydygiera 15 w Warszawie.